Witam.
Ostatnio zaczął mi bardzo przycinać internet i zaczynam przypuszczać w 99% że sąsiad "informatyk" podłącza się do mojej sieci
nie chce od razu zmieniać hasła tylko udowodnić sobie czy to na pewno jego wina.
Czy adres MAC by coś dał ? nazwa komputera w sieci lokalnej ? jak to robi policja ? i czy on może zrobić wszystko np. na czarnym rynku i i tak będzie na mnie? (podobno jest to możliwe)
to jakbym go spotkał to bym powiedział że nie jest anonimowy
bardzo proszę o pomoc.