forum.haker.edu.pl

Jeśli dobrze rozumiem, potrzebujesz pliku, który z automatu zrobi 'white list' dla określonych plików? Tak to napisałeś, że zapomniałem początku, gdy czytałem koniec.

Po co utrudniać sobie życie? Nigdy nie miałem zainstalowanego antywirusa (gdy miałem Windows'a). Wystarczy umiejętnie obchodzić się z internetem. Raz na jakiś czas z płytki robiłem skan. Na Twoim skromnym miejscu usunąłbym zwłaszcza Avasta (to głównie ikonka, która zamula komputer...) w piguły.

Lepiej skonkretyzować najpierw do jednego antywirusa i pobadać. Kilka lat temu jak się bawiłem to Avast trzymał niektóre ustawienia w swoich plikach (chyba nawet były to pliki .ini) i podczas próby ich modyfikacji normalnie z poziomu systemu plików/programowo krzyczał alarmem że coś nie tak z konfiguracją jego się dzieje. W sumie fakt, byłby to prosty bypass antywirusa każdego i domyślam się że antywirusy raczej monitorują rejestr który do nich należy i pliki...

1. Osłony w czasie rzeczywistym -> Monitorowanie zachowań -> Ustawienia zaawansowane -> Zaufane procesy - wyłączy komunikaty dla danego pliku
2. Osłony w czasie rzeczywistym -> Osłona systemu plików -> Ustawienia zaawansowane -> Wykluczenia - wyklucza monitorowanie zachowań plików
3. Ustawienia -> Wykluczenia - nie będzie wykrywał przy skanowaniu

Nie widzę sensu bawienia się w jakieś pliki wykonywalne. Dodać do wykluczeń i będzie śmigać.

Ale on pewnie instaluje masowa ilość systemów operacyjnych. Hmm, to może rozwiązaniem dla Ciebie będzie zainstalowanie raz systemu i oprogramowania podstawowego wraz z konfiguracją i utworzenie obrazu systemu/klonu partycji i z niego stawianie innym systemu gotowca już skonfigurowanego.