Pendrive łamiący hasła
Pendrive łamiący hasła
Jestem ciekawy czy da sie zrobić coś w stylu pendrivu ktory by łamał hasła po podpięciu np gdybym nie mial przy sobie komputera. Chcialbym wiedziec czy da sie takie cos zrobic, jak zrobic taki pendrive i jak zabezpieczyc komputer przed takimi o ile wgl istnieja
Re: Pendrive łamiący hasła
Pendrive nie ma procesora więc nie ma czym łamać. Musiałbyś kupić, wgrać system i zaprogramować sobie Rasberry PI. Często używa się tego mikro komputera do takich amatorskich projektów. Inne rozwiązanie to np: Modecom FreePC/Intel Stick i wgranie tam oprogramowania. Jednak szybkość łamania na takich energooszczędnych prockach jest znikoma.
Re: Pendrive łamiący hasła
Skuteczność szczególnie brouteforcem będzie zerowa, ale chyba koledze chodziło o wirusa, który korzysta z mocy obliczeniowej stacji roboczej, czyżby?
Zainteresowany Informatyką śledczą i bezpieczeństwem sieci teleinformatycznych oraz informatycznych.
Remember, remember the fifth of November
The Gunpowder Treason and Plot
I see of no reason,
Why Gunpowder Treason
Should ever be forgot...
Remember, remember the fifth of November
The Gunpowder Treason and Plot
I see of no reason,
Why Gunpowder Treason
Should ever be forgot...
Re: Pendrive łamiący hasła
A czy są roznice pomiedzy wersjami raspberry pi (np model 1 A+, a Pi3 model B) ktore by jakos znaczaco zmienialy szybkosc procesu łamania haseł lub innych czynnosci dotyczacych tego procesu?
Re: Pendrive łamiący hasła
TO są komputerki pokroju slabych smartfonów. Co do pytania o różnice to zapytaj na forum specjalistycznym wpisując w Google: raspberry pi forum.
W sumie to że nie masz komputera przy sobie przecież nie szkodzi, zawsze możesz zostawić w domu uruchomioną maszynę i niech liczy. Niektórzy przecież nie wyłączają prawie wcale komputera w ciągu roku. Pamiętam jeszcze na studiach jak renderował mi modele 3D przez ponad 2 tygodnie bez przerwy na dobry sprzęcie.
- Model A ma jeden port USB i nie ma karty sieciowej (złącza ETH),
- Model B ma dwa USB i złącze ETH do podłączenia do sieci Internet
W sumie to że nie masz komputera przy sobie przecież nie szkodzi, zawsze możesz zostawić w domu uruchomioną maszynę i niech liczy. Niektórzy przecież nie wyłączają prawie wcale komputera w ciągu roku. Pamiętam jeszcze na studiach jak renderował mi modele 3D przez ponad 2 tygodnie bez przerwy na dobry sprzęcie.
Re: Pendrive łamiący hasła
Ja ostatnio trafiłem na takie ustrojstwo, bardzo chciałbym to przetestować https://www.youtube.com/watch?v=WuwMYA5UKlw&t=95s
Re: Pendrive łamiący hasła
Jeśli co trzy próby Android wymaga 30 sekund przerwy (tzn. zwłoka czasowa) to 9999/3*30=99990 pesymistyczny czas złamania w sekundach. 99990/60/60=27.775h nieźle . Jednak nowy Android czasem nie wydłuża czasu stopniowo?
Re: Pendrive łamiący hasła
Nie co 3 próby tylko co 5, zresztą nie jest powiedziane że dopiero pod koniec trafi się na hasło, czas jednak trochę przeraża
Re: Pendrive łamiący hasła
W informatyce mówi się zazwyczaj o złożoności pesymistycznej, a nie "ale może być wcześniej".
27h to bardzo bardzo mało. Praktycznie idziesz spać i masz. Do Sony hasło łamali bodajże 7 miesięcy bez przerwy i to do jednego konta pracownika. A to i tak krótko, patrząc na złożoność obliczeniową haseł 10+ znaków. Przy obecnych możliwościach technologicznych (założenie że 100000 haseł na sekundę sprawdzasz) pesymistyczny czas to ponad milion lat, więc już dawno byś o łamaniu za życia zapomniał (2^62).
27h to bardzo bardzo mało. Praktycznie idziesz spać i masz. Do Sony hasło łamali bodajże 7 miesięcy bez przerwy i to do jednego konta pracownika. A to i tak krótko, patrząc na złożoność obliczeniową haseł 10+ znaków. Przy obecnych możliwościach technologicznych (założenie że 100000 haseł na sekundę sprawdzasz) pesymistyczny czas to ponad milion lat, więc już dawno byś o łamaniu za życia zapomniał (2^62).
Re: Pendrive łamiący hasła
Cóż człowiek całe życie się uczy, złożoność pesymistyczna, ciekawe Co do czasu to cóż 27h to może rzeczywiście nie tak wiele, widocznie z trochę innej strony na to popatrzyłem. Dla mnie coś takiego to bardziej sztuczka z telefonem, bardzo ciekawa, ale jednak w normalnej sytuacji wolałbym użyć adb shell i usunąć pliki dotyczące blokady ekranu lub wgrać na nowo system 15-20min, gorzej jak zależy na danych, wtedy reset odpada. Co do sprawy z Sony to tak trochę nie trafione porównanie moim zdaniem, to trochę inna liga. Swoją drogą zainteresował mnie ten "pendrive" na tyle, że poszukałem czy indzie to kupić cena to 44$ więc nie ma tragedii.